| bronmus45 | 2017-02-11 17:50 | |
| - bez "politwierszy" - wtedy z nieformalnego obiegu - wielu z nas w tamtych latach nie poparłoby rodzącego się ruchu społecznego. Zapewne i Ty o tym wiesz... A teraz - według mojej opinii - potrzebny jest podobny zapał wśród Polaków... |
|
| Skarbeusz | 2017-02-11 17:00 | |
| bronmus45 przeżyłem "powstanie "S" a mimo wszystko nie lubię politykowania w wierszach. |
|
| bronmus45 | 2017-02-11 16:34 | |
| Ja polityką "zaraziłem" się czynnie w roku 1980 (powstanie "S"). Obserwując wielu obecnych "bohaterów" po prostu nie mogę zmilczeć, bo mnie "krew jaśnista zalewa" na ich żenująco / konfabulujące wypowiedzi...Uważam, że nie można przemilczać jawnych kłamstw... |
|
| Wierzbina | 2017-02-11 16:15 | |
| No cóż powtórzę za p_s wolę Twoje filozofowanie od politykowania :) |
|
| Cairena | 2017-02-11 13:41 | |
| Podzielam komentarz p_s...* |
|
| Michal76 | 2017-02-11 10:30 | |
| Ciekawa myśl. |
|
| bronmus45 | 2017-02-11 09:55 | |
| - ale ja przecież filozofuję... politycznie - zamiast wierszydła - "sentencyja" - i... sruuuu!!! |
|
| Ja | 2017-02-11 09:54 | |
| A cha! To do wiersza i komentarza. |
|
| p_s | 2017-02-11 09:36 | |
| dobre, dobre :) ale też to co niektórym wydaje się być słońcem, dla innych jest karłem ;-) bardziej mi się podoba Twoje filozofowanie od politykowania :-D |
|
Brak komentarzy
|
