Ostatni rozdział
Co dobre kończy się
Jak życie
Uwalnia demony każdy oddech
Ostatni czeka na swoją chwilę
By zniknąć
Z bagażem klęsk i zwycięstw
Coraz bardziej pusto
Już ciszej
Nad głową faluje zimny błękit
Ziemia parzy zmęczone nogi
A wszystko
Odchodzi by być coraz bliżej
Wyblakły kolory zdjęć
Chcę zdążyć
Pochwycić myśli jak gołębie
Zamknąć w klatce spisanych słów
Dla potomnych
Instrukcje jak nie wolno żyć
szybcia
|