Nocą nie widać...

Nocą nie widać łez,
Jak płyną, jak spadają
I uderzają o podłoże.
Dni samotnych rozlewa się morze.

Nocą nie widać serca,
Jak rozmawia z rozsądkiem
I wyrywa sobie włosy nadziei.
Jak głaz niewzruszony nicość stoi.

Nocą nie widać strachu,
Jak człowiek boi się
Zwariować, żałować, całować
Myślami potrzebne powietrze.

Nocą nie widać prawdy,
Jak bardzo jej zależy
Na twej osobie, na tobie -
Samotność, co trzyma ją w żałobie.


kwaśna

Średnia ocena: 8
Kategoria: Miłosne Data dodania 2017-02-22 02:00
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < kwaśna > < wiersze >
p_s | 2017-02-22 17:52 |
Wy to wiecie i ja to wiem...
duchowny | 2017-02-22 14:06 |
JUż samo określenie " włosy nadziei " trąci banałem, co do reszty wierszyka jest podobnie, bardzo płytko, pozdr
Ja | 2017-02-22 12:25 |
...
kwaśna | 2017-02-22 11:15 |
Tak, zgadza się, że prawdę, strach i osamotnione serce widać nocą, ale widzimy je tylko my, ci, którzy odczuwamy, a świat nie widzi nas nocą... to miałam na myśli pisząc, że tego wszystkiego nie widać nocą. dziękuję bardzo za komentarze. pozdrawiam serdecznie :)
iga | 2017-02-22 07:58 |
Ty to wiesz i ja to wiem- nocą nie widać łez, ale widać prawdę, strach i osamotnione serce. Pozdrawiam.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się