Nocą nie widać...
Nocą nie widać łez,
Jak płyną, jak spadają
I uderzają o podłoże.
Dni samotnych rozlewa się morze.
Nocą nie widać serca,
Jak rozmawia z rozsądkiem
I wyrywa sobie włosy nadziei.
Jak głaz niewzruszony nicość stoi.
Nocą nie widać strachu,
Jak człowiek boi się
Zwariować, żałować, całować
Myślami potrzebne powietrze.
Nocą nie widać prawdy,
Jak bardzo jej zależy
Na twej osobie, na tobie -
Samotność, co trzyma ją w żałobie.
kwaśna
|