Kochana Miłości!

Oskarżają Cię
o nietrafne słowa
o ogłupienie
o tęsknotę
o krzywdę
Ale czy to ty
wymierzasz ciosy?
Dłońmi ludzi się posługujesz
Ty masz związane ręce

Zakrywasz niewidome oczy
i idziesz naprzód
Więcej uszczęśliwiasz?
czy więcej niszczysz?
Tyle pomylonych uczuć
Tyle niedobranych dusz
Przychodzisz i zawracasz
Zawsze w inny sposób

KaRcIa