Weroniko dźwigamy ciężary większe od naszych możliwości - nasze upadki to słabość ale kiedy się podnosimy to nasze zwycięstwa - jeśli będzie w nas wiara i siła - tak będzie po kres naszych dni - serdeczności
Dwie pierwsze strofy emocjonalne, zadające pytania nie do końca retoryczne. Ostatnia zwrotka mi nie pasuje. Motyw czarnych aniołów już mi się trochę przejadł.