- opowieści z cienia...

W wiosenny czas, przedwieczorną porą
zjawiła się nagle - lecz nie była zmorą.
Wyszła sobie gdzieś z bramy;
ja do niej - czy my się znamy?
Mam tłumaczyć dalej?. Była bardzo skorą...


bronmus45

Autor zablokował możliwość oceniania. Kategoria: Inne Data dodania 2017-04-19 17:22
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < bronmus45 > < wiersze >
szybcia | 2017-04-19 22:10 |
Fajny :)
bronmus45 | 2017-04-19 19:09 |
gonić króliczka, a ... po co?
Ja2 | 2017-04-19 18:59 |
Chwali pięta. Nie wystarczył sam podbój?
Ziela | 2017-04-19 17:48 |
Jak zwykle absurdalne, rymowane. 5
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się