molik

Pani - mama molika - przestrzegała w DOMU
nie wierz człowiekowi... nie wierz z nich nikomu
molik wrócił wieczorem
z bardzo dobrym humorem;
na mój widok klaskali.. więc wierzyć mam... komu?


bronmus45

Autor zablokował możliwość oceniania. Kategoria: Inne Data dodania 2017-05-05 20:35
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < bronmus45 > < wiersze >
bronmus45 | 2017-05-06 06:49 |
- tak było...
Ja2 | 2017-05-06 06:02 |
Sparafrazowałeś znany żart. Fajnie wyszło.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się