Niczyje słowa
Nie zawsze owoc najsmaczniejszy,
pochodzi ze szczytnych gałęzi,
co sięgają nieba.
Nie każda winorośl najwyżej się wspina,
i tak samo nie każdy owoc winny,
stanie się winem.
Każdy ptak nim wzleci na ziemi stoi,
tak samo myśl lotna gdzieś ma korzenie.
Pragniemy niewiele,
a jednak.
Ślepiec nic nie dostrzeże,
ale czy to jego wina?
Korzenia choć nie wiem jak głębokie,
gdy u góry spróchnieją,
drzewo się zawali.
Dając życie grzybom.
Trującym lub nie.
|