Niczyje słowa

Nie zawsze owoc najsmaczniejszy,
pochodzi ze szczytnych gałęzi,
co sięgają nieba.
Nie każda winorośl najwyżej się wspina,
i tak samo nie każdy owoc winny,
stanie się winem.
Każdy ptak nim wzleci na ziemi stoi,
tak samo myśl lotna gdzieś ma korzenie.
Pragniemy niewiele,
a jednak.
Ślepiec nic nie dostrzeże,
ale czy to jego wina?
Korzenia choć nie wiem jak głębokie,
gdy u góry spróchnieją,
drzewo się zawali.
Dając życie grzybom.
Trującym lub nie.


Średnia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2017-06-28 18:45
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się