Zdrada

i patrzy tak na mnie,
kochanka powieszonego...
Czarne oczy we mnie wlepia
jakby chciala rozebrac
mnie z mysli...
Wykrzywia usta w niemym
krzyku...bezglosnie
wyklina mnie...
A ja patrze jak jej
łzy rozbijaja sie
na moim marmurze...
-Czemu kobieto krzyczysz?
Tak,bylam z nim
tak samo jak on
byl ze mna...

Teraz on wisi w loży
zasluzonych,a ja
nie zyje...


Amatorka

Średnia ocena: 10
Kategoria: Śmierć Data dodania 2006-07-05 11:24
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Amatorka > < wiersze >
jessika | 2011-12-22 16:49 |
świtny :) 6
Amatorka | 2006-07-08 17:27 |
Dzięki
rudziutka | 2006-07-05 19:00 |
swietne...
Bystrooka | 2006-07-05 17:12 |
;))
Kara Kaczor | 2006-07-05 12:03 |
Napisałam bardzo podobne wiersze "Taka zdrada" i "Taka zdrada II" jakieœ 4 lata temu, nie pamiętam dokładnie, ale sš na er więc można sprawdzić. W zwišzku z tym ten wiersz jest w moim klimacie i bardzo mi się podoba :) pozdrawiam :)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się