nie lubię patosu w mówieniu o sprawach trudnych

czasem to nic tylko wbić zęby w ścianę
czując głód
w sposób zdefiniowany niezdefiniowany

czasem to nic tylko wtulić się w piwerko
i ukryte sprawy
w ucieczce przed przeżywaniem w sobie najbliższych prespektyw

czasem to nic tylko włączyć automat
wmawiając sobie
że bez zmian na tym jakoś przejedziesz

PARTOLIĆ PESYMIZM
wiem że spadnę na cztery łapy
(choć nie lubię kotów)
ale boję się spadania
(typiarsko wyrażając głęboką myśl)

boję się
(akceptującego)
spojrzenia gdy powiem że
(potrzebuje?) zmiany


Hertzklekot

Średnia ocena: 8
Kategoria: Inne Data dodania 2017-08-20 00:02
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna Hertzklekot < wiersze >
p_s | 2017-08-20 19:52 |
wydaje mi się, że tekst odrobinę do poprawy, chociaż treść zatrzymuje i zaciekawia; pozdrawiam
Ziela | 2017-08-20 10:07 |
Głęboki, ale przeładowany… 5=
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się