Podróż ku wieczności

Wszyscy żyjemy między momentem a wiecznością
blask eterycznego dnia miesza się z egzystencjalną nocą
zagubione gwiazdy odbijają się w ślepych oczach
trzymając grzywę słońca jedziemy na oklep

czasem ciepłe promienie wskazują drogę
by ją potem znowu ukryć w tajemniczej mgle
szalony przewodnik kieruje w stronę światła
którego jeszcze nie widać na horyzoncie

czas i przestrzeń to dziecinna błahostka
kapryśna i nieczuła śmiejąca nam się w twarz
na której odciska piętno szarej codzienności
poplątanej niewidzialną tęczą ukrytą w snach

nie znamy siebie samych ziarenek zagubionych
posianych w jałowej glebie z nadzieją że
gdy już z nas coś wyrośnie
dojrzejemy do wieczności


Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2017-08-21 13:24
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się