wyznanie
atol marzeń pojawił się nagle
by zmienić nachalną codzienność
czyniąc to co najlepiej potrafi -
do dna spijać nienazwane
emanować powabem nieziemskim
fizycznie niemożliwym do odgadnięcia
grać w kotka i myszkę z życiem
historiami opowiadanymi w kilku zaledwie obrazach
i skleconymi ze słów niewielu
jak gdyby w spojrzeniu w przyszłość
koniecznie pragnącą być poznaną
lub chociażby muśniętą na krańcach
łudząco wspominających
matczyne opowieści z lat dzięcięcych
niekoniecznie rozpamiętywane na co dzień
oraz zapominane od święta
przypominane sobie jedynie
raz do roku lub nawet na kilka lat
samolubnie w zabieganiu codziennym
towarzyszącym każdej nocy
umiłowanej i trwającym w niespełnieniu
wielu obietnic rzucanych pod wiatr
x yz – symbole zagadek nieśmiertelności
p_s
|