- dla zdrowotności...
Dzionek niezbyt przyjemny, jeśli słotną jest jesień,
a ja chodzę po lesie
- mój spacer niedaremny.
.
Grzybów już nie ma wiele, zbyt chłodno by wyrosły
- no i do przyszłej wiosny
czekać trzeba na zieleń.
.
Lecz z uporem maniaka tak sobie spaceruję,
lepiej się tutaj czuję
- niż pośród ludzi. W krzakach.
.
Uciekam od nadmiaru miejskiej, brudnej obłudy,
hałasów amplitudy
wśród ulicznego gwaru...
#
W plecaku mam napitek, na chłodne dni sposobny
- nieco związany z żytem,
za to w procentach godny...
bronmus45
|