Smutny dzień

Blask słońca oślepił mnie w dzień lipcowy
Serce zadrżało i łzy stanęły w oczach

A po chwili jak po gór zboczach

Spływały po policzkach jedna za drugą

Tworząc na smutnym obliczu strugę długą

Wzniecający ból wyrwał ode mnie ducha

Poczułam na końcu jak ogarnia mnie skrucha

Nie miałam sił poruszać ustami

I tylko Twoje szklane oczy ...w promieniach błyszczały

Powiedziałeś ,że serce z żalu ci zaraz wyskoczy

...Nie bój się ..wrócę
czas szybko minie

za nim się obejrzysz..jak strumień wypłynie

znów będziemy razem....


Bystrooka

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2006-07-08 23:41
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Bystrooka > wiersze >
Samuraj Grze[ | 2006-07-11 16:01 |
Widzę, że tez œwietnie piszesz :) Dziekuje za wprowadzenie mnie w te "mroczne strony" er. Mysle ze siła uczucia ukazuje swojš prawdziwš twarz wlasnie podczas rozstania. Pozdrawiam goršco. :)
a-co | 2006-07-09 18:01 |
Bysruœ.....trzymaj się, wiem,że rozstania sš trudne, ale tęsknota zbliża i cementuje uczucia.Pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się