Gilotyna
Wciąż trwa noc, która ma Cię
w objęciach.
Kaleki mrok rozłożył swe skrzydła,
nocy wielotonowy smutek, kocie
roztargnienie.
Myśli mych schody, piętrzą się
bez końca.
Niesyty ozor melancholii.
I ile razy jeszcze, uciekniesz spod
gilotyny mojej pamięci?
kobieta_lucyfera
|