runo


swetry noszę z wełny
wiosną zwijam się
w kłębek
czasem rozkwitam
bardzo powoli
żeby nikt nie dostrzegł
zamarzam
abyś mnie nie zdmuchnął
z ostatniego piętra
wypuszczam korzenie
lęk porusza moimi ramionami


m_art

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2017-11-27 18:35
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < m_art > < wiersze >
Katowicki_Pierrot | 2017-11-28 12:35 |
hmmm początek mimo wszystko trochę za bardzo patetyczny niemniej później robi się ciekawie, pozdrawiam
Ziela | 2017-11-27 22:36 |
Do własnej interpretacji…
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się