Tęsknota
I dlaczegóż tęsknię za Tobą?
Nie wiem.
Dlaczego rozpaczam nad sobą,
kiedy dni parę Ciebie nie oglądam?
Chodzę jak spętany. Przez okno wyglądam...
i czekam...
na cud....
niemożliwe zdarzenie...
Może przyjdziesz? - przyniesiesz mi ukojenie.
Lecz to niemożliwe! - przecież nie wiesz co czuję.
Jesteś z innym. Mnie - serce pęka, on - całuje.
Marzę i czekam. Marzę, choć... nie wierzę,
lecz wiedz, że całą duszą do Ciebie należę.
Pit
|