Wrzask

Niestrawione emocje wypływają,
malo brakło, a by utonęły w sensie Twoich słów.
Już nie potrzebuje Twych oklasków, dzisiaj jedynie napędza mnie mój chłód.
To wystarczy bym poczuła ile w mojej duszy niestudzonych herbat wrzy i miażdzy mi cierpliwość.
Ile jeszcze sie wycierpi mój wrzask?
Chciałby już głośno krzyczeć, a blokuje go brak oddechu.
Pragnie uciec, nieświadomie byle w przód.
Kiedyś to minie, ale pamięć nie wrzy.
Pamięc wszystko zapamieta.
Każdy szczegół.
Każdy ból.
Każde słowo, które wypowiedziane stempluje gorycz.
Gorycz. Smutek. Porażka. Rozczarowanie. Zrażenie.


Agaszja

Autor zablokował możliwość oceniania. Kategoria: Inne Data dodania 2018-02-08 18:55
Komentarz autora: Wybierz słowo klucz.
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Agaszja < wiersze >
jagraszka | 2018-02-08 21:22 |
To co teraz czujesz, Agaszjo, jest prawdziwe i bolesne. Tylko czas pokaże jak długo będzie piętnem Twojej psyche. Pozdrawiam.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się