Cyganeria

W ciasnym pokoju na Montmarte
płótno widziało moje ciało
ściany słyszały szczęścia śmiech
wciąż życia było mało

W gwarze ulic na Montmarte
czekaliśmy na oklaski
bogacze o pustych kieszeniach
wsłuchani w świata wrzaski

Przechadzam się po Montmarte
Dziś smutny Montmarte stary
Nie widać śladu tamtych dni
La bohème tylko się śni...


delirium

Autor zablokował możliwość oceniania. Kategoria: Inne Data dodania 2018-03-01 20:51
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < delirium > wiersze >
Ja2 | 2018-03-02 04:34 |
Do refleksji skłonił mnie ten wers: ,,bogacze o pustych kieszeniach''. Wokół niego jest tyle treści...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się