Świata sumienie

Grzeszcie do woli, marni grzesznicy,
Przedziwnymi barwami malujecie tę ziemię
Tworząc ją z atomów od podstaw, od początku,
Pozostawiając na niej swoje bezduszności brzemię.

Grzeszcie do woli, marni grzesznicy,
Swoimi czynami wypełniacie mnie natchnieniem.
To dzięki wam - kawałek po kawałku
Spalam się i mianuję świata sumieniem.


kamowe

Średnia ocena: 8
Kategoria: Życie Data dodania 2018-04-17 22:21
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < kamowe > < wiersze >
Zig | 2018-04-18 14:30 |
Podoba mi się, klimatyczne. Końcówka błyskotliwa, zmieniłabym tytuł - wtedy wiersz jest większą zagadką. Nie za bardzo podoba mi się powtórzenie "Grzeszcie dowoli, marni grzesznicy", bo słowo grzesznik po prostu źle dla mnie brzmi, kojarzy mi się z grzechotnikiem albo z brzeszczeniem.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się