Kryształowy płacz

Łzawią oczy kryształami,
Niczym nawałnica chwila,
Koniec między nami,
Schwytano z tęczy motyla.

Bez powietrza i wolności
Umiera, coraz bledszy,
Krwawi cały od miłości
Fałszywej... umarł...

Łzawią oczy kryształami,
Niczym burza przez miasto
Przeszedłeś, między wierszami
Zakalcem stało się ciasto.

To koniec, nadzieja
Umiera wraz z motylem,
Znów ułuda, zawieja
Czochra drzew badyle.

Łzawią oczy kryształami,
To by było na tyle,
Koniec między nami,
Jestem już pyłem.


kwaśna

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2018-06-03 17:09
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < kwaśna > wiersze >
Inez2 | 2018-06-05 01:03 |
Masz kryształową wyobraźnię.
szmaragd | 2018-06-04 12:06 |
Podoba mi się
Ziela | 2018-06-03 18:54 |
Rymowany, ruralistyczny…6
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się