Piknik




łagodny wiatr przywiewa
delikatny zapach kwiatów
a ty miodowym pyłkiem
przyklejasz się do policzków palców

włożyłam koronkową sukienkę z jedwabną szarfą
znów jestem w twoich rękach
unosimy kieliszki nektaru
nasze usta ciepłe

zakochuję się i stapiam
gdy pięknie patrzysz
krajobraz pobrużdżony bursztynem



valeria

Średnia ocena: 8
Kategoria: Miłosne Data dodania 2018-06-16 22:51
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < valeria > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się