Jedna noc, dlaczego?
Patrzę w księżyc płaczący stale
Mając wiarę, że to co dziś zabija
- ta okrutna chwila przeminie ot tak
zginie w czeluściach czasoprzestrzeni
Ile to już lat oczekiwania
W kolejce starań po płomień radości?
Zły duchu, który gościsz w mojej duszy
Wyznaczniku katuszy, komu służysz?
Duszy mojej wzniosłość ukradłeś
Nie rozumiem twojego łkania
Czemu właśnie teraz odsłaniasz mi tą drogę
życia, gdy walczyć o jutro nie mogę i
Nie potrafię?!
TalOSan
|