Lato
Zbudzone ze snu lato
otwiera oczy słońcem.
I splata dni w warkocze
złocistym włosem lśniące.
Czasami się przytula
do szarej chmurki nieba,
lub deszczem kropi ziemię.
Strumienie łez wylewa.
Do pracy się szykuje,
z dzielnymi rolnikami.
Dorasta razem z dziećmi.
Dojrzewa wraz z plonami.
Wierszyk z tomiku pt. ''Dwanaście wagoników Roku''
Grażyna Jasikowska
jagraszka
|