Rachunek

dziś patrzę śmierci w oczy
nadzieja wszelka milknie
cierpienie chciałbym skończyć
a jednak żyję

spoglądam w przeszłe chwile
wiem że bywałem durniem
i często głupcem byłem
a jednak czuję

coś w sercu się odzywa
wskazuje myślom słowa
i chociaż to ukrywam
to jednak kocham

w przestrzeni pustej zniknąć
rozpuścić swe istnienie
by odkryć treść niezwykłą
że jednak będę


16.07.2018


platek_sniegu

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2018-07-19 18:41
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < platek_sniegu > < wiersze >
Agrafka | 2018-09-19 23:57 |
Wiersz jak najbardziej do przeczytania i nie do stosowania.
Ziela | 2018-07-19 21:25 |
Mocno filozoficzny….
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się