Ostatni taniec

Ostatni taniec

Ilekroć we mnie rzucano kamienie
Czekałam na cios nie bacząc na ból.
I tak zrodziła się we mnie odporność ,
By wznieść się wysoko ponad szczyty gór.
Poranne słońce wysyła promienie
Głosząc światu kolejny dzień,
A martwe życie straci swe istnienie
Zapominając , że był kiedyś ból.
Może ktoś wtedy zatańczy Mozarta ,
Wysłucha jego wielkich dzieł.
Przypomni sobie swoje marzenia
Bo bez nich życie traci sens.
Nie wiele rzeczy dzisiaj cię cieszy,
Zapewne przez starość ,która nie grzeszy,
A tak bardzo widać się śpieszy.
Szkoda więc czasu na rozmyślanie
Życie i tak wypełni twój czas,
Niespodziewanie zatańczy z tobą
ostatni raz.


Jaga

Średnia ocena: 9
Kategoria: Życie Data dodania 2018-11-09 21:09
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Jaga > < wiersze >
karla | 2020-05-20 22:02 |
:)
jagraszka | 2018-11-15 19:20 |
Generalnie wiersz podoba mi się, ale trochę nie razi potrójny rym: aaa. Nie pasuje mi do całości. Dla mnie jest taki nadmiernie rzucajacy się w ucho.:)
p_s | 2018-11-09 22:24 |
prosto podany utwór, który bardzo mi się podoba, pomimo jego melancholii i zawartej dozy smutku
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się