Skyla

Skyla

Skryta w gwiazdach na Pasie Oriona. Na planecie, o miliardzie lat.
W mieście życia, co nigdy nie skona. Gdzie Bogowie wstrzymali swój czas.
Wiecznie piękna. Tak młoda, prawdziwa. Męską dłonią nietknięta do dziś.
W samotności dzień każdy przeżywasz . Serce więdnie, jak jesienny liść.

Podrożując, jak Jazon za runem. Na wędrówkę skazany wśród gwiazd.
Do Syriusza bram wkrótce dofrunę. Dla mnie także zatrzyma się czas.
Wzrokiem swoim rozpalę Twe serce. W męskie dłonie pochwycę Twą dłoń.
Samotności nie zaznasz już więcej. Argonauta odnajdzie swój dom.

Gerard Karwowski
Warszawa 14.11.2018

Gerard_Karwowski