Kryształki

Rozmyślam przez chwile
Nie minął nawet tydzień,
moje oczy ślinią jak diament małe,
kryształki oszlifowane. 
Pomimo przeciwności,
pojawiał się uśmiech radości.
Jedna chwila, zniszczyła natychmiast
Jeden moment, nic nie zapobiegł
Me serce niegdyś pęknięte,
nie pozostało nietknięte.
Ty znów w nie wszedłeś i podeptałeś może niechętnie, ale niedbale.


Średnia ocena: - Kategoria: Miłosne Data dodania 2018-11-23 21:04
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się