w poszukiwaniu rydzów

Rydza to ja w tym roku nie znalazłem w lesie
- maleńkiego rydzyka ujrzeć chociaż chciałem,
aby jego widokiem nasycić swą duszę,
która nie wiedzieć czemu przechodzi katusze
jakby kubki smakowe właśnie w niej wyrosły.

Tu i ówdzie spytałem - słuchy do mnie doszły,
że szukać należy pod Toruniem, w lasach.

Boję się tam zaglądać. Nie chcę łamać zasad ...


bronmus45

Autor zablokował możliwość oceniania. Kategoria: Inne Data dodania 2018-12-04 09:11
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < bronmus45 > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się