Baśń z życia wzięta

Smok truł i wzrokiem przeszywał.
Czynił źle : gwałcił, porywał…

A ja jestem białym jeżdżą.
Dosiadłem smoka, poskramiając go.
Walczę ze złem.



Ziela

Autor zablokował możliwość oceniania. Kategoria: Dla dzieci Data dodania 2018-12-18 21:18
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Ziela > < wiersze >
Henryk_Konstanty | 2018-12-19 17:05 |
Nieźle zakręcone (białym jeżdżą) poddaje się.
Ziela | 2018-12-19 14:00 |
Zapewnie wróci…
skala | 2018-12-18 22:50 |
coś się porobiło ,to nie jest ta Ziela którą czytałem z zapartym tchem
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się