Pokłosie
choć kalendarzy wciąż przybywa
choć szroni skroń niezłomny czas
to ręka ciągle lekka bywa
tęczową strofą budząc twarz
nieważne skarby piedestały
ważne co w duszy w głębi serc
bo jakże człowiek ciągle mały
wśród egoizmu wielkich twierdz
gdy przyjdzie zamknąć już powieki
ze sobą pióro weny trzos
między wersami już na wieki
bo taki ludzki jest nasz los
MarkTom
MarkTom
|