Upadłość

Kochana laleczka z własnego świata, która chce postawić na swoim mimo wszystko albo kochać się bez granic, mimo wszystko.
Tak dokładnie, przejrzyście, jak jeszcze nie było.
Z namiętnością, której nie zaznał jeszcze nikt na tym ponurym świecie.
Pragnę zasnąć w czyichś ramionach, przytulić się, kochać bez końca.
Lalka z Krainy Wyobraźni, której czasem nawet nie ma.
W świecie gdzie każdy dzień zadaje nowy ból a szczęście to zwykła ściema.
Chcę przejrzeć się w lustrze z satysfakcją, wiedzieć że wszystko mam, kochany Amor niech ukuję mnie chociaż raz.
Chociaż lekko zauroczy tym światem pełnym okrutności.
Myśli pozytywnie nastawione są na labirynt każdego dnia rzucany pod nogi.
Lecz wstaję, otwieram oczy i widzę jak burzy się mój domek z kart układany poprzedniej nocy.
Widzę przeciwności, które w życiu mam a proste tory tylko u innych występują.
W dość krótkim życiu moim już upadałam wielokrotnie.
Boże rozdaj jeszcze raz, może tym razem tej talii nie rozwieje ten szalony wiatr, który hula w samotności.
Chłód zranił moje ciało nieraz, padłam na kolana dość mocno obijając je.
Chciałabym widzieć inny świat a nie tą szarą natarczywą mgłę.
Nadchodzący chłód zbyt mocno rani skrzydła me.
Co jest ze mną źle?
Daj litość moim stopom, one wykańczają powoli się.
Pragnę radości z życia, i za jaką cenę mogę dostać odrobinę łez radości?
Jak wiesz to proszę, zaproś mnie. Porzucimy ten świat pełen szarości we dwie.


Anonim999

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2019-02-10 10:36
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Anonim999 > < wiersze >
Anonim999 | 2019-02-10 20:06 |
Heh.. Nie, ten sam palec jak widać. Myślę, że drugi jest bardziej pozytywny.
Anonim999 | 2019-02-10 19:35 |
Heh.. Nie, ten sam palec jak widać. Myślę, że drugi jest bardziej pozytywny.
Anonim999 | 2019-02-10 19:26 |
Heh.. Nie, ten sam palec jak widać. Myślę, że drugi jest bardziej pozytywny.
Ja2 | 2019-02-10 19:10 |
To ta druga dłoń, inny palec? :)
Viasyl | 2019-02-10 18:36 |
Chyba każdy potrafi podzielić twoje myśli i odczucia wyrażone w tym wierszu... każdy z nas tak ma bez wyjątku... ale jest jeszcze coś więcej za tą kurtyną... trzeba tylko głęboko w to uwierzyć... nikt z nas nie jest sam... trzeba uwierzyć w siłę wyższą... że jest coś nad nami, co nas prowadzi... ktoś, kto nas prowadzi... ale do tego każdy musi dość sam... często poprzez samotność i cierpienie, których tak nie lubimy... ale w ciszy możemy wiele odnaleźć... wiele zrozumieć... pogodzić się samemu ze sobą...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się