Formentera

Baleary ogrodzone morzem
na każdej plaży
błękit dnia i ten nastrój

zapalę Ci świece

wędrowni turyści
potykają się opiach
samotni rzucają się
w ramiona tęsknoty

gdzieś daleko żagle
pomachują cieniem
gasząc suche letnie dni

i wtedy zapalam świece
znaczy że jestem
i nie odchodzę


marekg

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2019-02-25 19:48
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < marekg > < wiersze >
Ja2 | 2019-02-26 19:53 |
Nawet tam, od siebie samego się nie ucieknie.
jagraszka | 2019-02-26 14:27 |
Sympatyczny wiersz. :)
p_s | 2019-02-25 22:06 |
jestem na tak
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się