Życie w poklasku
Życie , cóż to jest życie , któż ci je dał ?
Czy dał ci je Ojciec czy dał ci je Pan .
Pytasz i pytasz i nie znajdujesz odpowiedzi ,
nie zna jej nawet ptak co w przestrzeni leci .
Gdy byłeś mały mama ci mówiła zajrzyj do katechizmu synu ,
tam właśnie jest siła .
A ty czytałeś ,wierzyłeś i nadal żyjesz wiarą ,
że życie będzie bajką ,nie krainą szarą .
Urosłeś już chłopcze czas rozwijać żagle
,myślisz czas popłynąć ,ale nic z tego , utknąłeś na mieliźnie ,
lecz jeszcze nie na dnie .
Nie martw się tym , nie smuć się człecze ,
życie jeszcze może cię zaskoczyć .
Czasem poklask ześle, pogłaszcze , połechcze ,
może zesłać ci bogate żniwo ,
potem je odebrać, by okazać się parabolą nie tylko cięciwą .
Czy myślałeś kiedyś przyjacielu drogi ,
ile jest ludzi na świecie biednych ,
a ile dzieci ubogich .
Czy twe serce choć na moment zabiło nad skruchą i wiarą
byś nie stał się katem , albo też ofiarą .
Byśmy byli barankami , nie jak czarne owce i nie zeszli na Czarny Ląd ,
albo na manowce .
Uwierz mi życie stoi otworem , ma też pozytywy , zaczynaj dzień od
Pana Boga , nigdy nie mów Nie dla swojego wroga ,
a spotka cię piękna nagroda.
Życie nie jest tylko po to by ciągle trwać ,ale po to by cząstkę siebie
innym dać .
Jaga
|