Supraśl

w słodyczy herbacianej
zima dzwoni mrozem
na modlitwę sobotnią
Hospodi pomiłuj

w klasztornych ścianach
ikony czytają wiersze
samotnym by odkryli świat na nowo
zagubionym ku przestrodze

w gromadce poszarzałych łabędzi
idziemy zamarzniętą rzeką
na drugą stronę
na chwilę
ogrzać się młodością

w ciszy ulic kocie łapki
uciekają do nieba
na mlecznej drodze
memłają różowe języczki


marekg

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2019-03-10 09:24
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < marekg > wiersze >
i | 2022-02-20 18:25 |
Pobudzasz wyobraźnię
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się