ZMROK
Ogarnął ją życia zmrok,
pojawił się jak wielki smok,
ukazał nagle wszystko co bolało,
co serce kochane nigdy nie chciało,
bo serce nagle obudzone ze snu zrozumiało,
że tylko Jego tego wrażliwego sercem kochało,
a tam było już od początku miłości za mało,
więc serce już dawno się z nim rozstało,
bo tak bardzo je to wszystko bolało
i choć ciało jeszcze tam trwało,
serce jej innemu dawno się oddało.
Viasyl
|