Międzyplanetarna podróż

Żyłem sobie na Marsie
a wraz ze mną
cały gatunek męski

miałem tam domek
a przy nim ogródek
hodowałem tam wiersze

Marsjanom sprzedawałem plony
kupowały je też Wenusjanki
żyłem w biedzie samotnie

zbierałem na lot na Wenus
kosztowna to wyprawa
nie stać mnie na nią było

z Marsa na Wenus
z Wenus na Marsa
podróże damsko-męskie

a ja na Marsie bez statku
i bez szans na bilet
hodowałem dalej wiersze

aż w końcu dostałem list z Wenus
niespodziewanie zaskoczony
że ktoś przyleci do mnie z obcej planety

zainteresowana mną
i moją hodowlą
zaproponowała podróż

dziewczyna zabrała mnie z Marsa
w jednej kapsule dolecieliśmy
na jeszcze nienazwaną planetę

tam wspólnie hodujemy wiersze
niewiele już nam brakuje
na podróż dookoła kosmosu


Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2019-03-27 08:54
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się