Żyj tak po prostu

tak trudno uwierzyć w anioły
istoty o nadludzkiej mocy
w cuda dokonane przez Boga
światło niewidoczne dla oczu

chociaż potrafisz patrzeć sercem
czujesz dotyk skrzydła anioła
strach nie pozwala ci na więcej
cichniesz z rozdartą duszą w dłoniach

błądzisz pomiędzy jawą a snem
i tylko słowa znają prawdę
miłość i ból czuje każdy wers
czy życie jest kolejnym kłamstwem

i w końcu dochodzisz do wniosku
że zbędne były te pytania
zaczynasz istnieć tak po prostu
życie to najprawdziwsza wiara