Nocy mrok

Za oknem ciemność się panoszy,
Niebo bezgwiezdne trwoży.
Nikt światła nie ujrzy,
Póki mroczna ciemność płoszy.
Nim księżyc się wykrzywi , podkowę na niebie wskaże
nie mogę wyjść na spotkanie, po nocy nie łażę.
Siedzę i czytam, śmieję się i płaczę
Lepiej niech dusza moja tego nie zobaczy.
Nim nadejdzie świt, noc się schowa w kąt
zmienię swoje myśli, przecież to był błąd.
W zamyśleniu czekam, znów się pogubiłam
Przez zrządzenie losu prawie cię straciłam.
Księżyc się uśmiecha świeci jakby złotem
Poczekam, aż powiesz co z nami
Będzie potem.


Jaga

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2019-04-06 22:47
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Jaga > < wiersze >
Ona | 2019-04-07 09:38 |
Często chodziłam po lesie nocą:) To takie magiczne..mrok ma swój urok:) Ładny wiersz:)i mam nadzieję że odpowiedź Cię zadowoli:))odpowiedź na którą czekasz oczywiście:))
Viasyl | 2019-04-07 09:30 |
czasami warto zaryzykować i się odważyć...
p_s | 2019-04-07 05:57 |
taki... życiowy tekst :-)
Jaga | 2019-04-06 23:08 |
bronmus45 dziękuję już poprawiłam
stratocaster | 2019-04-06 23:08 |
dużo silnych emocji w kochającym sercu, pozdrawiam
bronmus45 | 2019-04-06 22:52 |
Bardzo mi się podoba, ale ... przyjrzyj się piątemu z kolei wersowi z wyrazem "ukarze". Nie wiem bowiem, czy to od kary, czy ukazania się. Pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się