Moja ulica

Zgubiłam ulicę ma której mieszkałam.
W świecie przeplatanym śmiechem i łzami,
ludzkimi dramatami.
Tak bardzo byłaś mi bliska, póki moje
dzieciństwo trwało.
Gdzie dzieci było pełno, zawsze i wszędzie,
a matka mówiła jakoś to będzie.
Teraz wszystko się zmieniło
Utknęło między trwaniem, a przemijaniem.
CiÄ…gle szukam nie znanych mi
dróg przeznaczenia, mojego bytu i istnienia.
Mój Drogi przyjacielu, życz mi powodzenia.


Jaga

Åšrednia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2019-04-12 12:47
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Jaga > < wiersze >
p_s | 2019-04-12 23:15 |
Zamyśliłem się...
Jaga | 2019-04-12 19:50 |
dziękuję
Ona | 2019-04-12 18:56 |
Powodzenia:)znajdziesz swojÄ… drogÄ™ :)
stratocaster | 2019-04-12 14:26 |
piękny, wzrusza, powodzenia...
aloya | 2019-04-12 14:20 |
Wzruszył mnie wiersz. Zamyśliłam się wspomnienia wróciły.
beckett | 2019-04-12 12:59 |
Utknęło między trwaniem a przemijaniem? To jest nielogiczne. Byt i istnienie to jest jedno i to samo, czyli zbędne powtórzenie
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się