erotyczny maj
skulona w miękkim fotelu
drżałam z zimna
ciepły koc mi rzuciła
siła tajemna
otuliła woalem
słodkiej błogości
koc lubieżnie przylgnął
do mojej nagości
i nagle przyszedł
maj
i zdarł ze mnie
koc
słońcem się rozżarzył
pokazał swą
moc
zanucił serenadę
obudził
erato
rozpalił giętkie ciało
ognistym
stacatto
rozśpiewał się z ptakami
kwiatami obrzucił
płeć naprężył
jak strunę
nocom
miłość wrócił
zawirował piruetem
namiętnej muzyki
zmysły poddał próbie
kuszącej erotyki
odtąd zawsze
gdy tylko
powiew maja chwycę
odnajduję namiętność
w zmysłowej
muzyce
jagraszka
|