- ziieeeeww -
(pisane ''z buta'' - czyli prosto w klawisze)
~~
Deszczowy ranek latem;
wypijam pierwszą kawę
- rozmyślam, co tu robić ..
Stawiam laptop na ławę
i piszę te bazgroły,
co trudno nazwać wierszem.
Niech nazwą go, jak zechcą
- mnie ''zwisa to'' (po pierwsze ..)
Po drugie i po trzecie
napiszcie sobie sami
- co tylko tu zechcecie ..
A ja, gdy deszczyk zniknie,
pójdę na piwo sobie
bo z nim mi znacznie łatwiej
przetrwać w dzisiejszej dobie
- ot, co ..
~~
odpowiednia melodia w adresie na pasku komentarza autorskiego
bronmus45
|