Lina

Idę po rozpiętej linie,
między racją pierwszą-drugą.

Choć liczą na moje potknięcie,
patrzą na mnie z uznaniem.

Każde ich słowo jest jak wiatr,
który mocno mną kołysze.

Lina pnie się coraz wyżej.



Ziela

Autor zablokował możliwość oceniania. Kategoria: Inne Data dodania 2019-07-12 10:38
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Ziela > < wiersze >
bronmus45 | 2019-07-12 19:11 |
- lub słuchaj takich jak beckett, a masz jak w banku pobyt w klinice psych ..
beckett | 2019-07-12 17:02 |
Tak Ziela słuchaj mądrych ludzi którzy cię chwalą a wyrośniesz z grafomanii i analfabetyzmu.
Viasyl | 2019-07-12 14:23 |
Myślę Ziela, że zawarłeś w tych paru słowach bardzo głęboki przekaz dla każdego z nas... w życiu jest ważne, aby znaleźć złoty środek i zacząć żyć w zgodzie ze sobą samym... opinie innych na Twój temat nie zawsze są zgodne z prawdą i mogą być raniące dopóki je dopuszczasz do siebie, wtedy "każde ich słowo jest jak wiatr, który mocno mną kołysze. Lina pnie się coraz wyżej"
Ziela | 2019-07-12 11:40 |
Bardzo dziękuje !
beckett | 2019-07-12 10:59 |
Jak zwykle o niczym
bronmus45 | 2019-07-12 10:53 |
1- z uwagi na drugi wers, to pierwszy winien inaczej brzmieć - chociażby tak - idę po rozpiętej linie - "napiętą linkę" to możesz mieć w namiocie, czy też jako cięciwę łuku - 2 - "me" to koza, tutaj powinno być moje - reasumując - ocena =3 (trzy na szynach)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się