- i tak to zwykle się zaczyna ...

~
Latam to było, latem,
gdy miałem wolną chatę ..

Przyszłaś do mnie z obawą,
że coś się wydarzyć może,
poczęstowałem Cię kawą
- za ścianą czekało łoże ..

~~
Z barku wino i ciastka
(z Wedla, nie żadna namiastka)
powędrowały na stół.
Coraz śmielej poczynam,
nie stoję, jak ten wół
- polewam nieco wina ..

~~~
Butelka się skończyła
- jesteś już bardziej miła.

Więc zapraszam za ścianę,
gdzie film jakiś znajdziemy
- kino domowe z ekranem,
no a my - odpłyniemy ...


bronmus45

Autor zablokował możliwość oceniania. Kategoria: Inne Data dodania 2019-08-22 19:51
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < bronmus45 > < wiersze >
AngelEole | 2019-08-31 14:55 |
Znowu pijesz?
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się