z pamiętnika rozwodnika

(z okazji dnia chłopaka - ku przestrodze)

~~
Wśród białogłów wszelkich stanów
przeważają takie,
które nam - ''statecznym'' panom
dają się we znaki.

Smak i wygląd wprost maliny
- gdy je poznajemy,
aż zamieni się w cytrynę,
bez najmniejszej tremy.

Staje się to wnet po ślubie
- jeśli się związałeś,
no a sam znajdziesz się w klubie
tych, co znają wałek.

Pełnisz rolę bankomatu,
póki nie splajtujesz.
Taki bałwan (do kwadratu)
- gdy bluesa nie czujesz ..

.. po cholerę cały browar
kupować w potrzebie
- toć wystarczy kilka piwek
i już jesteś w niebie ..
~~
Ot, co ..


bronmus45

Autor zablokował możliwość oceniania. Kategoria: Inne Data dodania 2019-09-30 09:25
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < bronmus45 > < wiersze >
beckett | 2019-10-02 12:40 |
Problem jest taki, że ty, dzień chłopaka uważasz za ten sam, co dzień mężczyzny. A to jest istotna różnica
bronmus45 | 2019-10-02 08:39 |
to nazwij to sobie nauką na przyszłość - czepiasz się, aby się czepiać ...
beckett | 2019-10-02 08:32 |
Dzień chłopaka przypisany jest małoletnim
bronmus45 | 2019-10-01 16:42 |
chłopak - nie w rozumieniu "małolata", a już w pełni świadomego "absztyfikanta" wobec panienek
beckett | 2019-10-01 13:39 |
Bardziej z okazji dnia mężczyzn
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się