poranna modlitwa

myślą chcę dotknąć
choć ujrzeć nie mogę
dostać odpowiedź
w rozmowie z Bogiem
a Ty wciąż milczysz
cisza dokoła
tylko ten w czerni
o datek znów woła

nie jemu wierzę
lecz tobie Panie
to w Twych naukach
mam zaufanie
Twojej miłości
pragnę się uczyć
on dla mnie kopia
faryzeuszy

może nie zawsze
słyszę Twe słowa
skusi mnie życie
zwykłe doczesne
i o swe błędy
potykam się w drodze
za co przepraszam
mój dobry Boże

piotr skała szkudlarek


skala

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2019-12-24 10:20
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < skala > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się