Żebro

nosze w kieszeni kawałek życia
scyzoryk kilka kapsli i listę zakupów
nosze w życiu nieco nadziei
nikogo nie zabić nie zapić się na śmierć
i nie zapomnieć kupić plastrów na ser

ser dziurawy jest jak sens
jak fatamorgana zgniła przez ściany pleśń
obrazek zszargany gdy wstydzę się
że ramy nie obejmują mnie
jestem nie smaczny i fe

chociaż rumiany i czerstwy jak chleb
że miodu mogę nanieść w kadzie
a jak za słodko to z waśni
kwasu nie żałuje
oj co to to nie

mam swoje zdanie
bo alfabetu nikt mi nie pożałował
to strzelam seriami sylab w łeb
sam już nie wiem ciemniejszy jest
mrok czy cień

odeszli Ci co nie umarli
a Ci co w niebie to nie
mam ich pod żebrem


KrainaLatarek

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2020-03-22 19:01
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna KrainaLatarek < wiersze >
KrainaLatarek | 2020-03-23 00:04 |
nieee no smaczny ;) ale dzięki pozdrawiam
jagraszka | 2020-03-22 20:43 |
Witam w portalu.:) Przeczytałam wiersz kilkakrotnie.Myślę, że przed publikacją należałoby przeczytać wiersz jeszcze raz i poprawić drobiazgi. Np "niesmaczny" Wiersz "brudny" tak bym go określiła, ale lubię takie. Podoba mi się. :)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się