Taki Åšwiat
Srebrną nicią utkałeś niebo,
by noc drogi nie zapomniała.
Słońcu dałeś dotyk miłości
a nam serca... Czy do kochania?
Spójrz na gwiazdy... Bardziej srebrzyste,
lecz my we mgle wciąż zagubieni.
Patrzeć sercem nie potrafimy
a w oczach cień byłej nadziei.
Komu wierzyć jak chłam się szerzy?
Åšwiat upada, a my toniemy.
Chwycić brzytwę? Czy wstrzymać oddech?
Fałsz, czy prawda, której nie chcemy...
Eliza
|