Cyberpunk nihilism
Ławica Delta sunie ociężale
chrzęstnych szkieletem
przez ciemnokolczastą
matrycę wieżowców.
Dyskiem rybiego ciała
formatuje pozłacaną
ikrę bezczynności
- statuę jej jestestwa
Mózg w naczyniu obserwuje
nowe pokolenie Beta
- rozwijające się embriony
antytez spłodzone przez
moralność niewolniczą.
Duch w maszynie naoliwia
receptory wrażeń bólowych
entropią z układu
rozproszonego końca świata.
Z nich powstaną Alfy.
Niech roboty pokryte sierścią,
łuskami lub piórami, będą ich
fauną i florą. Fenomenem,
jednym z wielu im danych.
Ludzkość niczym znaki
greckiego alfabetu
nieukładające się w żadne
sensowne słowo.
Zig
|