Wyrocznia

Prawdopodobnie rządzisz całym królestwem
Majestat rzuca na kolana lud i sąsiadów
Ty na portretach, ustach bardów
Bóg dostawcą Twego rozumu

Ja operatorem

W sztuce elekcji nie ma przypadków
Ja Cię wybrałem, ja decyduję
Anioł Stróż każdej Twej myśli, pragnień
Wierzysz, w to, w co chcesz wierzyć

Boisz się, że ktoś się dowie?
O czym wiem, a za co lud by Cię wygnał?
Nie zrobisz nic wbrew Wytycznym
Z łaski Bożej wybrany, autorytet ludu

A myślami tylko przy swej egzystencji?

Miejsce dla ofiar pozostaw w Świątyni
Od pokoleń tak było jest i będzie
Masz potrzebę, idziesz do Wyroczni
Otrzymujesz wiarę w los swego istnienia

I składasz ofiarę. Siebie


Marcin_Olszewski

Średnia ocena: - Kategoria: Życie Data dodania 2020-06-13 14:50
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Marcin_Olszewski > wiersze >
Henryk_Konstanty | 2020-06-15 02:41 |
Sarkazm wziął górę, trochę wypaczył przesłanie. "Zmienia się scena tego świata" podoba mi się.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się